Na titatronie pojawia się obraz. Widać Miza który wyraźnie zdenerwowany, odchodzi od Eve Torres która unosząc brwi spławia go. Nagle jednak uśmiecha się i oczom widzów ukazuje się Lord William Regal.W eleganckim garniturze, całuje w rękę dive .
-"Pięknie dziś wyglądasz Eve" mówi Regal ze swoim nienagannym brytyjskim akcentem
-" Dziękuje bardzo William,ty za to świetnie wyglądasz w tym garniturze. Słyszałam, że masz dzisiaj walkę z tym palantem Mizem, nieprawdaż?"
-"Tak, ale nie musisz się martwić, skopie mu tyłek" uśmiecha się Regal
-"Hmm...nie wątpie. Może spotkalibyśmy się wieczorem w hotelu?Przyda Ci się trochę odpoczynku po walce" Eve powoli zbliża się do Williama
-"Z chęcią kochanie, ale teraz wybacz, muszę iść do szatni przygotować się do walki" Regal odchodzi, całując Eve w policzek
Kamera powoli przesuwa się na Miza który przysłuchiwał się całej rozmowie i na jego twarzy widać ogromny grymas i złość."
Ostatnio edytowany przez kamilios16 (2013-12-14 16:49:07)